Śląskie/ Policjanci po służbie zatrzymali sprawców dwóch przestępstw
"Kilka dni temu policjanci z zespołu kryminalnego komisariatu w Rajczy - Piotr Pomietło i Artur Zawada wracali po służbie do domów. W rejonie gminnego parku zauważyli dwóch chłopców, którzy przypominali sprawców zniszczenia mienia. Jeden z kryminalnych prowadził tę sprawę. Policjanci zatrzymali ich, a o sytuacji powiadomili kolegów z komisariatu" – zrelacjonowała Piątek.
Gdy funkcjonariusze czekali na przyjazd radiowozu, którym młodzi wandale mieli zostać przewiezieni na komisariat, ich uwagę zwrócił mężczyzna obserwujący stojący w parku rower. "W pewnym momencie, myśląc, że nikt na niego nie patrzy, zabrał jednoślad i odszedł. W tym czasie na miejsce dojechał patrol. Policjanci po służbie wraz ze swoimi kolegami zatrzymali złodzieja - 34-latka z Żywiecczyzny" – podała rzecznik.
Mirosława Piątek powiedziała, że zarówno sprawcy zniszczenia mienia, jak i 34-latek, zostali przewiezieni na komisariat.
"Nieletni, wspólnie z innymi kolegami, zniszczyli w gminnym parku wiatę. Wartość strat to około 5 tys. zł. Już wkrótce ze swojego zachowania będą tłumaczyli się przed sądem rodzinnym. Z kolei 34-latek ukradł rower na polecenie starszego o rok znajomego. Miał za to dostać 200 złotych. Wartość roweru to 3 tys. zł. 34-latek usłyszał zarzut kradzieży. Jego kolega, który zlecił przestępstwo, również został zatrzymany. Także usłyszał zarzut. Obaj staną przed sądem" – poinformowała Mirosława Piątek.
Policjantka dodała, że w międzyczasie do rajczańskiego komisariatu przyszedł właściciel roweru, by zgłosić jego kradzież. Nie krył radości, gdy policjanci przekazali mu jego własność. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ mark/
